Daczego warto biegać (trenować) z trenerem?
Z napisaniem tych paru zdań noszę się już od jakiegoś czasu (dłuższego). Postanowiłam jednak wstrzymać się i poczekać. Minął nam rok. W lutym. W 9 miesiącu naszej współpracy urodził się Maraton. Ten...
View ArticleManiacka Dycha czyli Onkologia dodaje sił ( i Taniec Eleny)
Kiedy w sobotni poranek dostałam od Szefa wiadomość: "pierwsze 7km w tempie 5:25 - 5:30 a później przyspieszaj" zaczęłam się śmiać i stwierdziłam, że mój trener jest szalony. Ma chłopak oczy i widzi,...
View Article"Biegnij Lala, biegnij!"
Na swoim profilu na Fejsuczku napisałam: "Na szczęście dla mnie XDU#10 Cross Duathlon przeszedł do historii" i coś w tym jest. Bo o tym, że jestem zawodową ignorantką to wiecie nie od dziś, że jak na...
View ArticleJedni kończą by inni mogli zacząć...
...sezon wiosennych startów rzecz jasna... Super Szybko Biegający Mąż zakończył go wczoraj w Swarzędzu biegnąc 10tkę Szpota. I tu na wstępie napiszę Wam, że jestem z niego mega dumna. Chyba przez...
View ArticleO Tri Sieraków słów parę!
Przepraszam, że znów mam obsuwę czasową. Tydzień po tri debiucie upłynął mi na pakowaniu się i przeglądaniu zdjęć w poszukiwaniu dobrych ujęć. Później wyjechałam na urlop nad Bałtyk - dwa tygodnie bez...
View ArticleEnea Challenge Poznań Triathlon czyli DZIĘKUJĘ WAM!
Kiedy wiosną 2013 roku, 3 miesiące po urodzeniu Młodszej oglądaliśmy na YT filmiki z Iron Mana na Hawajach BSBM zaparło dech w piersiach na widok triathlonu i już się widział startującego i już wbiegał...
View ArticleKrynica więcej niż zachwyca czyli Bieg Górski 34km w ramach Biegu 7 Dolin
No Kochani. W końcu czuję, że gdzieś startowałam. Mogę teraz zdać obszerną relację bo leżę plackiem bo boję się wstać :D Moje czwórki żyją własnym życiem! (tak było jak zaczynałam pisać relację - teraz...
View ArticleRun Forest! Run!
"Zważywszy życia ludzkiego obroty,Uchodzę w lasy i wesołe knieje,Mając w nich więcej gustu i ochoty;Niech, kto chce, z mojej dzikości się śmieje;Nie dbam nic na to, wolę z swej prostotyLas, aniżeli...
View ArticleDieta vol. milion pińćset 2 dziewięćset...
No i znowu trafiłam do dietetyka. Mamy z Trenerem plany podboju świata w 2016 :D ale jedyne co przeszkadza to masa (nie ten Masa). Tym razem poszukiwania trwały długo bo szukałam osoby specjalizującej...
View ArticleJak zwariować to tylko jesienią ...
Uwielbiam jesień bo zawsze nastraja mnie sentymentalnie a ja ten stan bardzo lubię. Lubię odpocząć po intensywnej wiośnie i lecie. I chociaż przestaje być ciepło i pogoda czasami nie zachęca do wyjścia...
View ArticleWitaj 2016!
2015 poszedł sobie precz! Do najszczęśliwszych nie należał i jestem niezmiernie zadowolona, że już po nim. Nie chodzi tu bynajmniej o jakieś biegowe oceny roku ubiegłego ale o rodzinne choróbska. Tak...
View ArticleKonie też biegają ;)
Antoine de Saint - Exupery napisał, że "żal za miłością to jeszcze miłość". Kiedy miałam 9 lat poznałam co to miłość - inna niż miłość do bliskich. Miłości do koni. Będąc na wakacyjnym obozie całe...
View ArticleZimowy Forest Run z urodzinami w tle.
Na Zimowego Foresta czekałam długo. Kiedy po powrocie z Krynicy dość spontanicznie postanowiłam pobiec jesienną edycję Forest Run nie myślałam, że się tak zauroczę terenami Wielkopolskiego Parku...
View ArticleKiedy nie wiem co mam robić a zrobić coś trzeba czyli o przypadłościach.
Od kilku dni przez nasz dom przechodzi swoista rewolucja. Wszystko za sprawą mojego kumpla i jego kumpla. :D Jak wiecie zmagam się z kilkoma chorobami autoimmunologicznymi. O każdej napiszę Wam w...
View ArticleO tym, że Dziewicza Góra zawsze zachwyca :)
To już koniec. W minioną sobotę miał miejsce ostatni bieg z cyklu Grand Prix Dziewiczej Góry w Biegach Górskich 2015/16. Kto by pomyślał, że w okolicach Poznania jest takie miejsce, które zdecydowanie...
View ArticleI Maxcess Zimowy(?) Cross Pobiedziska
Bardzo lubię kameralne imprezy biegowe także do udziału do tej nie trzeba było mnie dwa razy namawiać. Opcji za wystartowaniem w tych zawodach było kilka: kusili biegowi znajomi, którzy całą naszą...
View ArticleManiacka Dziesiątka czyli jestę dzikię ;)
Maniacka od kilku lat jest żelaznym punktem moich startów. To tylko w tych zawodach zawzięcie i po trupach walczę o życiówkę. To są jedyne zawody gdzie odważam się wyjść poza strefę komfortu i cisnąć...
View ArticleO planach i o tym co siedzi w głowie.
Jak już zapewne doczytaliście plan na nadchodzący sezon się sypnął (klik klik). Niczym zamek z piasku, niczym bańska mydlana, niczym... podopisujcie sobie tendencyjne porównania. Ot!Po wielu tygodniach...
View ArticleŚmigus dyngus czyli IX Poznański Półmaraton
17 kwietnia, w niedzielę nad ranem otworzyłam pół oka i sądząc, że to co widzę za oknem i gdzieś tam słyszę to tylko koszmar, nakryłam się kołdrą, obaliłam na drugi bok i zasnęłam.Kiedy budzik...
View ArticleO tym jak góry wsadziły mi środkowy palec w tyłek.
Historia rozpoczyna się zimą, kiedy to biegowa kumpela przebiegła Zimowy Półmaraton Gór Stołowych. Jej opowieść była tak wciągająca, że pomyślałam, że latem bardzo będę chciała spróbować zmierzyć się z...
View ArticleO Cynicznych Córach Zurychu czyli jak to w Krynicy było.
"Aaaaa aaaaaa aaaaaa aaaaaa! Miał stary tata turek sześć zaradnych córek...aaaaaaaa aaaaaaaa!"*To tak dla wtajemniczonych krótkie podsumowanie tego 4 dniowego wyjazdu i swoisty hymn! ;)Plan startów w...
View ArticlePo prostu Forest Run! (czyli relacja z trochę nieudolnych pierwszych pięciu...
Kiedy na 19 km na punkcie odżywczym Kuba powiedział mi, że w na punkcie w Dymaczewie mam się najeść solidnie i napić to nie bardzo wiedziałam o co mu chodzi. Kiedy powiedział, że za tym całym...
View ArticleKilka słów o tym co było i tym co ma być :)
Na początku roku pochylam się nad klawiaturą by móc rzetelnie rozliczyć się z poprzednim rokiem. Biegowym rokiem. I posnuć nieśmiałe plany na 2017. Na pewno rok 2016 nie był rokiem życiówek,...
View ArticleOpowiem Wam o mojej Narnii!
Mimo, że start był kilka tygodni temu, teraz, już w domu, zamykam oczy i jedyne co widzę to wąską udeptaną w śniegu ścieżkę. Tak wąską, że trudno postawić dwie nogi obok siebie. Wpierw jedna,...
View ArticleJasny Gwint! :) czyli o Gwincie słów parę!
Samochód przejechał, pył powoli opadał pozostawiając przede mną długą piaszczystą drogę, która wiodła w stronę lasu. Mozolnie, powoli, krok za krokiem zbliżałam się do zielonej ściany. Pod lasem...
View Article
More Pages to Explore .....